I gdy wydawało się, że naprawdę klątwa czwartych miejsc nas jeszcze długo będzie prześladować... Przyszło przełamanie! Złoty medal i rekord świata Ewy Durskiej!
Wcześniej też srebrny medal w pływaniu na 100 metrów stylem grzbietowym osiągnął Wojciech Makowski.
Klątwa czwartych miejsc dosięgnęła niestety wcześniej Justynu Kozdryk w wyciskaniu sztangi.
A oto lista szans medalowych i bardzo ważnych startów na dziś.
W Łucznictwie mamy parę w łukach klasycznych (errata, nie bloczkowych - dziękujemy Dorocie!) drużynowo. Duet Milena Olszewska i Piotr Sawicki przebojowo radził sobie w eliminacjach indywidualnych - jeśli równie dobrze będą strzelać w jutrzejszych eliminacjach, to warto śledzić ich turniej od ćwierćfinału (20:00).
W dyscyplinach precyzyjnych mamy też reprezentantów w strzelectwie sportowym, srebrnych medalistów ostatnich mistrzostw świata. Filip Rodzik i Szymon Sowiński - finał tej pary od godziny 18:00.
Lekkoatletyka - w sesji porannej (od 15:00 naszego czasu) finał Michała Derusa na 100 metrów. Złoty medalista ostatnich MŚ z pewnością jest jednym z faworytów, chociaż jeden z reprezentantów gospodarzy w eliminacjach pobił rekord świata - nie będzie więc łatwo. Srebrny medalista w pchnięciu kulą, Bartosz Tyszkowski, spróbuje powiększyć swój dorobek medalowy rzucając oszczepem.
W wioślarskim finale A o 15:30 popłyną Michał Gadowski i Jolanta Majka po udanych repasażach.
Jutro też swoje mecze pucharowe rozegrają tenisiści stołowi - o 14:30 ćwierćfinał Patryka Chojnowskiego, o 15:15 - półfinał Krystyny Siemienieckiej, 16:45 - Karoliny Pęk. O 18:30 równolegle swoje mecze półfinałowe rozegrają Natalia Partyka, Rafał Czuper i Piotr Grudzień. Patryk Chojnowski w wypadku wygranej powalczy w półfinale o 19:15. Przy dobrych wiatrach jutro nasz dorobek medalowy może się więc znacznie powiększyć, choć może nie być pewne, o jakie kolory medali... :)
Patrzmy w przyszłość z optymizmem. Od poniedziałku ruszają polskie specjalności: handbike, kolarstwo szosowe, szermierka, żeglarstwo. Jutro dopiero rozdane będą pierwsze komplety medali w tenisie stołowym. Lekkoatleci dostarczają nam wzruszeń systematycznie, i tak będzie aż do końca igrzysk.
Do boju Polsko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz